Luty na Farmie był miesiącem pełnym radości, spotkań i terapeutycznych sukcesów — dowodem, że nawet zimą życie tu tętni ciepłem i pozytywną energią.

Zaczęło się kolorowo — od Balu Karnawałowego, do którego podopieczni przygotowywali się z dumą w pracowni artystycznej, tworząc własnoręcznie maski. Dla wielu z nich to ogromny krok — przełamanie trudności sensorycznych i otwarcie na wspólne zabawy. Ale zanim ruszyły tańce, był czas na codzienną rutynę: porządki, gimnastykę i relaks.

W lutym otworzyła swoje magiczne drzwi również Sala Doświadczania Świata — wyjątkowa przestrzeń terapii sensorycznej wyposażona dzięki wsparciu darczyńców. Świetlne klocki, wodne kolumny i miękkie iluminacje pomagają naszym podopiecznym wyciszyć się, skupić i odnaleźć spokój w zmysłowym świecie.

Nie zabrakło też ważnych spotkań — Farmę odwiedził Minister Łukasz Krasoń, Pełnomocnik Rządu ds. Osób z Niepełnosprawnościami, oraz przedstawiciele PFRON. To była okazja, by wspólnie z rodzicami porozmawiać o realnych potrzebach dorosłych osób w spektrum autyzmu. Wiele ciepłych słów trafiło do naszych terapeutów, którzy codziennie z pasją prowadzą terapię indywidualną, często aż do późnych godzin wieczornych.

Było też trochę tańca, uśmiechu i świętowania — Kalinka i Igor obchodzili urodziny, a ich radość udzieliła się całej społeczności Farmy.

Luty pokazał, że Pomorska Farma Życia to miejsce, gdzie profesjonalizm spotyka się z empatią, gdzie nawet nocą tli się światło — to symbol nieustannego zaangażowania terapeutów i wiary, że każdy krok, choćby najmniejszy, prowadzi do samodzielności i lepszego życia.